Rękodzieło najpierw trafi do przedszkola specjalnego. Potem do kolejnych. - Buntujemy się przeciwko tym zabawkom, które są obecnie na rynku - mówi Jerzy Dobrzański, koordynator projektu.
W projekcie biorą udział studenci kierunku wzornictwo Akademii Sztuki. Spotkali się z dziećmi i pracownikami Publicznego Przedszkola Specjalnego nr 21 „Chatka Puchatka” w Szczecinie.
- Buntujemy się przeciwko tym zabawkom, które są obecnie na rynku - mówi Jerzy Dobrzański, koordynator projektu. - One sprawiają, że dziecko jest biernym uczestnikiem zabawy. Zabawka robi wszystko, dziecko tylko ją naciska, bądź nie. Buntujemy się przeciwko agresywnej reklamie zabawek, które nie rozwijają dzieci. Chcemy zaprojektować we współpracy z przedszkolem takie zabawki, które będą stawiały dziecko w roli aktywnego uczestnika zabawy. Dziecko będzie mogło sobie wymyślić każdorazowo jakąś inną formę zabawy. Zabawki maja mieć otwartą formę, która niczego dziecku nie sugeruje i nie ogranicza jego wyobraźni.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień