Studenci UZ wrócili z podróży dookoła świata
Studenci i absolwenci UZ wrócili wczoraj po 348 dniach z podróży dookoła świata. Powitanie chlebem i solą było bardzo wzruszające.
- Aż mi się ręce trzęsą. Emocje sięgają zenitu - przyznał Mariusz Malinowski, uczestnik wyprawy dookoła świata „Z indeksem w podróży”, kiedy wczoraj znów znalazł się pod Palmiarnią. Czekali tu na niego rodzice, znajomi. Podobnie na innych podróżników. Nie zabrakło łez wzruszenia. Bo jak mówili rodzice i uczestnicy wyprawy - tak długa rozłąka z bliskimi - była czymś bardzo stresującym. Podróżowali przez 20 krajów na czterech kontynentach. Przejechali sto tysięcy kilometrów, z tego połowę starym Ogórkiem, czyli 27-letnim volkswagenem transporterem T3. Wszędzie spotykali się z pomocą mieszkańców.
Studenci i absolwenci UZ wrócili wczoraj po 348 dniach z podróży dookoła świata. Powitanie chlebem i solą było bardzo wzruszające.