Studentów mniej, a ofert pracy przybywa
Nowy rok akademicki dla wielu młodych ludzi oznacza nie tylko rozpoczęcie przygody z edukacją wyższą, ale również z pierwszą pracą.
Z danych GUS wynika, że 90 proc. osób w wieku 20-24 lat uczy się. Ten wskaźnik wyróżnia Polskę na tle Unii Europejskiej. Jednocześnie, w grupie najmłodszych już 1/3 osób jest aktywna zawodowo. Zdaniem ekspertów w dzisiejszych warunkach rynkowych ofert pracy dla studentów nie brakuje, szczególnie w takich branżach jak usługi, handel czy logistyka. - Młodym na rynku pracy jeszcze nigdy nie było tak łatwo. Wynika to z jednej strony z najniższego w ostatnich latach bezrobocia, a z drugiej strony niżu demograficznego - mówi Krzysztof Inglot z Work Service S.A.
Najwięcej ofert pracy dla studentów czeka obecnie w handlu, pracach biurowych, call center i przy opiece nad dziećmi. Średnie wynagrodzenia w telefonicznej obsłudze klienta znajdują się na poziomie 12,5 zł brutto za godzinę. Wyższe wynagrodzenia uzyskają osoby na podstawowych stanowiskach biurowych w sektorze finansowym, gdzie stawki potrafią sięgać poziomów 16 zł brutto za godzinę. Najatrakcyjniejsze płace można jednak uzyskać jako opiekunka do dzieci, gdzie można zarobić od 18 do nawet 24 zł brutto za godzinę. - Łączenie pracy z edukacją dla wielu już jest normą. Z danych GUS wynika, że obecnie ponad 34 proc. młodych Polaków jest aktywnych zawodowo. Jest to o tyle istotne, że w ten sposób zdobywają praktyczne umiejętności oraz pierwsze wpisy do CV - podkreśla Krzysztof Inglot.
Autor: Maciej Mituła