Dariusz Gabryelski

Świat patrzy dziś na Kubicę

Świat patrzy dziś na Kubicę
Dariusz Gabryelski

Uwaga wielu Polaków, a także kibiców z całego świata będzie dziś skupiona na tym, co się wydarzy na węgierskim torze Hungaroring. To tam w padoku Formuły 1 po sześciu latach przerwy pojawi się Robert Kubica.

Świat patrzy dziś na Kubicę

O tym wydarzeniu informują media na całym świecie. Najsłynniejszy polski kierowca po pamiętnym wypadku w rajdzie i utracie sprawności w prawej ręce jest bliski powrotu do królowej sportów motorowych. Dzisiejsze oficjalne testy mają dać odpowiedź na pytania, czy krakowianin jest gotowy, żeby znów zasiąść za kierownicą bolidu i czy nadal może ścigać się z najlepszymi kierowcami świata.

Kiedy po wypadku Polak opuszczał szpital, zapowiedział, że zrobi wszystko, żeby kiedyś wrócić do F1. I choć wielu w to nie wierzyło, Kubica każdego dnia ciężko pracował nad sobą, rehabilitował się i nie tracił wiary w powrót na tor. Dzisiejsze testy mogą mu to umożliwić. Oby wszystko poszło po jego myśli.

Dariusz Gabryelski

Dziennikarstwem zajmuję się od 2002 roku. Pracę w tym zawodzie rozpocząłem w dziale sportowym „Życia Warszawy”. Po kilku latach wróciłem do Łodzi. Trafiłem wówczas do gazety „Echo miasta”, gdzie pisałem o inwestycjach, drogach i transporcie, komunikacji, sporcie oraz o problemach Łodzi i jej mieszkańców. Od 2008 roku jest redaktorem i wydawcą w „Dzienniku Łódzkim”. 

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.