Świąteczne Pogotowie: Nowy magnetofon to będzie coś wspaniałego!
Tutaj dzieci nie mają dużych potrzeb. Do pełni szczęścia wystarczy im nowy magnetofon, gry planszowe i przybory do rysowania.
- Naszym największym marzeniem jest to, żeby dzieci, które przychodzą do naszej świetlicy, czuły się w niej dobrze i przytulnie. Stara wykładzina i obskurne ściany, niestety, nie bardzo to umożliwiają - opowiada Aneta Sybis-Jeż, dyrektorka Gminnego Ośrodka Kultury w Babimoście, któremu podlega świetlica w Nowym Kramsku. To właśnie w niej dzieci mieszkające we wsi mogą spotykać się nie tylko dla zabawy, ale i nauki.
Dla maluchów jednak nie wygląd ich świetlicy jest najważniejszy, a atmosfera, jaka w niej panuje. A ta jest wspaniała.
- Mamy tu zajęcia muzyczne, plastyczne. Uczymy się gry na gitarze - wymieniają dzieci i skromnie dodają, że najbardziej przydałyby im się nowe materiały do zajęć plastycznych i magnetofon. Wiktoria, Sylwia i Dominik marzą o nowym odtwarzaczu CD, kredkach pastelowych, kolorowych blokach, plastelinie i grach plnszowych, takich jak „Monopol” i „Skrabble”. A opiekunka pani Renata dodaje: - Ważne jest dla nas to, żeby nie obarczać dzieci załatwianiem materiałów na własną rękę. Chcemy, żeby biorąc udział w zajęciach, mogły korzystać z materiałów dostępnych tu, na miejscu.