Zabawa była przednia. Humory dopisały mimo pogody w kratkę.
- Staram się, by we wsi w weekendy nie było nudno, by „Chata Marcina” tętniła życiem - mówi Zbigniew Kiljan, sołtys Wielkich Łunaw. W sobotę mieszkańcy, a z nimi m.in. chełmnianie, świętowali Dzień Łunawiaka. Nie zabrakło konkursów, turnieju siatkówki plażowej, pokazów udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej, muzyki i tańca. Dzieci robiły wielkie bańki, chętni jeździli bryczką lub na kucyku. Ku radości dzieci strażacy utworzyli kurtynę wodną, a najmłodsi szaleli w basenie z piłkami i w dmuchanym zamku. Były lody i wata cukrowa.
W sobotę w „Chacie Marcina” odbędzie się kolejna zabawa taneczna. Początek: godz. 19.