Świnoujście: Nielegalnie wyciętych drzew w pasie wydm jest więcej niż początkowo sądzono

Ten temat w ostatnim czasie nie schodził z ust. Nadplanowa wycinka drzew w pasie nadmorskim pod inwestycję Promenada Zdrowia od początku bulwersowała mieszkańców.

Jako pierwszy nieprawidłowości zauważył i powiadomił o nich magistrat Stanisław Bartkowiak, radny klubu SLD. Okazało się, że uwagi odnośnie przebiegu wycinki były zasadne. W tej sprawie w ubiegłym tygodniu prezydent Świnoujścia zwołał konferencję prasową, w której postanowił wyjaśnić, co się wydarzyło.

- Ostatnie zdarzenie, które miało miejsce w związku z inwestycją Promenada Zdrowia pokazuje, jak człowiek może ingerując w przyrodę dokonać rzeczy, które są niedopuszczalne - mówił Janusz Żmur-kiewicz, prezydent Świnoujścia. - Sygnały, które do nas docierały wskazywały na ogro-mny zakres wycinki, który był tam realizowany. Początkowo przyjmowaliśmy, że właśnie tego wymaga inwestycja. Rzeczywistość okazała się jednak zupełnie inna. Liczba drzew, która została w tym miejscu wycięta, to nie 53, czy 55 więcej, jak pierwotnie nam przekazywano. Na moje polecenie, zlecono firmie zewnętrznej dokonania pomiarów. W oparciu o dokumentację, oszacowała ona skalę nadplanowej wycinki. Dziś jeszcze nie mogę powiedzieć, czy to 100, 200, 300 czy 500 drzew. Wiemy, że wycięto znacznie więcej drzew, niż powinno być wyciętych.