Syn Lecha Wałęsy może trafić za kraty. Toruńskie sądy nie pobłażają notorycznym złodziejom
Niewiarygodne? A jednak! Sławomir W., syn legendy Solidarności, może trafić na 15 dni do aresztu za kradzież świeczek. A mógł popracować społecznie...
Niby drobiazg, ale urósł do sporego problemu... W styczniu tego roku Sławomir W., do niedawna mieszkający w tzw. Czeczenii (wieżowiec ze złą sławą na toruńskim Rubinkowie), ukradł świeczkę zapachową. Warta była niecałe 10 zł. Przyłapali go ochroniarze dyskontu, mający już oko na pana Sławomira od dłuższego czasu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień