Synagogi na Śląsku. Świat, którego już nie ma... [INTERAKTYWNE ZDJĘCIA]
Majestatyczne i egzotyczne w swej architekturze synagogi związane były ze śląskim krajobrazem przez wiele stuleci. Podczas gdy w Muzeum Historii Żydów Polskich w Warszawie odtworzono na wystawie głównej replikę dachu i sklepienia XVII-wiecznej drewnianej synagogi z Gwoźdźca, my zapraszamy Was na spotkanie ze śląskimi synagogami.
Spotkanie wirtualne, bo po większości i po tych najbardziej okazałych nie pozostał nawet ślad - co najwyżej pamiątkowe tablice. Jest jednak ślad pamięci. Wyobraźmy sobie zatem, patrząc w miejsca, w których stały - jak ważnym i ciekawym elementem przestrzeni były... W Gliwicach, Mikołowie, Chorzowie, Zabrzu, Bytomiu, Rudzie Śląskiej, Katowicach.
Większość tych wyjątkowych budowli zniknęła z powierzchni, została spalona podczas Nocy Kryształowej, 76 lat temu. To było preludium do wielkiej zagłady Żydów. Nocą z 9 na 10 listopada synagogi na Śląsku zostały podpalone - w płomieniach stanęła wówczas m.in. synagoga gliwicka, jedna z największych na Górnym Śląsku.
"Łunę z pożaru widać było na wiele kilometrów za Gliwicami. Ernst Koenigsfeld został obudzony o 4 rano przez kantora, który wszedł do pokoju płacząc i załamując ręce, i zawołał: "Synagoga płonie. Wszystko stracone". Była noc z 9 na 10 listopada 1938 r. - pisze w swojej publikacji Bożena Kubit, kustoszka w Muzeum w Gliwicach i prezeska Stowarzyszenia Pamięć-Zikaron.
Jak pisze zabrzański historyk Dariusz Walerjański w artykule "Dzień Tłuczonego Szkła", który ukazał się także na łamach "Dziennika Zachodniego", pogrom był tak sterowany, aby opinia publiczna widziała, że to jest gniew ludu wobec złych Żydów. Ulice pokryły się potłuczonym kryształowym szkłem z wystaw, potłuczonymi talerzami, zniszczonymi meblami. Gapiów bojówkarze zachęcali do wzięcia udziału w pogromie, do obrzucania Żydów obelgami, opluwania, obrzucania jajami.
Na ulicach pojawiali się wystraszeni Żydzi często w koszulach nocnych. Niestety, jak pisze Walerjański, odwaga i zachęcanie do pogromu w niektórych miejscach doprowadziło do zabójstw Żydów, topienia ich w rzekach, ciężkich pobić. Zdarzały się także przypadki zmuszania Żydów do czytania „Mein Kampf”. Widząc, co się dzieje, niektórzy z Żydów popełniali samobójstwa. W niektórych miastach spędzano Żydów przed płonącą synagogę, aby patrzyli jak pali się ich świątynia.
Na terenie Rejencji Opolskiej powstałej w 1815 r. znajdowało się 15 miast (m.in. Opole, Nysa, Bytom, Zabrze, Gliwice, Prudnik, Pyskowice, Strzelce Opolskie, Wielowieś, Toszek) będących powiatami ziemskimi, w których w każdym z nich znajdowała się co najmniej jedna okazała synagoga oraz jeden lub dwa cmentarze wyznaniowe. Statystycznie w 1935 r. zamieszkiwało na terenie Górnego Śląska ponad 10 tys. Żydów. Stanowili oni około od 1 do 3 proc. populacji w danej miejscowości. Największe skupiska Żydów znajdowały się w trzech miejscowościach Bytomiu, Gliwicach i Zabrzu. Przebieg nocy kryształowej na tym terenie odbywał się według schematu jak w innych miastach należących do Rzeszy.
Jak pisze Walerjański, w akcjach na terenie Górnego Śląska brały udział oddziały SA oraz SS, co było rzadkością w innych miastach poza rejencją opolską. Wszystko zaczęło się w późnych godzinach wieczornych po 22., kiedy to w radiu transmitowano przemówienie ministra propagandy Josefa Goebelsa, w którym wzywał do pogromu Żydów. Pierwsze rozkazy z wytycznymi jak przeprowadzić pogrom pojawiają się po godzinie 23. Za niecałą godzinę zostają podpalone pierwsze synagogi na Górnym Śląsku...
Zobaczcie, jak wyglądały, zanim strawił je ogień, a potem zostały zniszczone, rozszabrowane, zrównane z ziemią. Także w latach powojennych, na zlecenie komunistycznych władz
Synagoga w Chorzowie znajdowała się przy ulicy Wolności. Synagoga została oddana do użytku 23 września 1875. Murowany budynek został zaprojektowany przez Benno Groetschela, na planie prostokąta w stylu neoromańskim z elementami mauretańskimi, z arkadami i licznymi żeliwnymi kolumnami i zdobieniami. Jesienią 1939 hitlerowcy spalili synagogę, jej zgliszcza zostały rozebrane przez zmuszonych do tego miejscowych Żydów, a w jej miejscu wybudowano zbiornik p.poż. Na jej miejscu znajduje się dom handlowy i budynek restauracji McDonald's.
Synagoga w Mikołowie stała przy ulicy Żorskiej. Została zbudowana w 1816 roku. Podczas II wojny światowej hitlerowcy zdewastowali synagogę. Po zakończeniu wojny została dostosowana do potrzeb magazynowych. W 1972 roku przed obchodami 750-lecia miasta, na polecenie ówczesnych władz miasta górnicy KWK Bolesław Śmiały wysadzili synagogę w powietrze. Powodem tego była rzekoma konieczność przebudowy układu komunikacyjnego. Obecnie po synagodze pozostały tylko ukryte w ziemi fundamenty. W miejscu, gdzie kiedyś stała synagoga, utworzono Plac 750-lecia - jeden z centralnych placów Mikołowa.
Synagoga w Gliwicach (ul. Dolnych Wałów 15) została wybudowana w latach 1859–1861 według projektu Salomona Lubowskiego i Louisa Troplowitza. Była to wówczas jedna z największych i najpiękniejszych bożnic na Górnym Śląsku. Murowany budynek synagogi wzniesiono na planie prostokąta w stylu mauretańsko-neoromańskim. Pozostał po niej pusty plac w centrum miasta, nieopodal - na kamienicy - znajduje się tablica upamiętniająca jej istnienie.
Synagoga w Bytomiu znajdowała się przy pl. Grunwaldzkim 8 (dawna Fryderyk Wilhelm Ring). Została wybudowana w latach 1867-1869 r. na miejscu wcześniejszej bożnicy z 1809 r., która została rozebrana. została wybudowana w stylu mauretańskim, wzorowana była na wcześniej wybudowanej synagodze w Budapeszcie projektowanej przez Ludwika von Frostera przy Dohany-utca. Została zburzona przez niemieckich nazistów w noc kryształową 9/10 listopada 1938 roku. Obecnie jest tu skwer przy placu Grunwaldzkim z tablicą pamiątkową.
Synagoga w Rudzie Śląskiej-Wirku została zbudowana w 1891 r. Budowla murowana z czerwonej cegły, wolnostojąca, o symetrycznym rzucie, dosłownie wciśnięta w niską zabudowę przemysłowej dzielnicy, wybudowana w stylu neogotycko-romanizującym. Teraz nie ma po niej śladu, dawna jej lokalizacja znajduje się niemal w sercu wireckiego targowiska.
W Katowicach, przy dawnej ulicy August-Schneiderstraße (dzisiejsza Mickiewicza) znajdowała się niegdyś Synagoga Wielka. Projekt synagogi wykonał niemiecki architekt Max Grünfeld. Reprezentacyjny i charakterystyczny dla ówczesnego centrum miasta obiekt został podpalony przez hitlerowców 4 września 1939 roku. Obecnie w tym miejscu znajduje się plac Synagogi z targowiskiem, a także pamiątkowa tablica.
Synagoga w Zabrzu mieściła się u zbiegu dzisiejszych ulicy Brysza i Karłowicza. Została wybudowana w 1873 r. W 1898 r. przeprowadzono rozbudowę synagogi, upodobniając ją do synagogi z Kaiserslautern. Ponowną przebudowę przeprowadzono w 1909 r. Podczas nocy kryształowej, z 9 na 10 listopada 1938 roku, bojówki hitlerowskie spaliły ją. Na miejscu, gdzie stała synagoga, znajduje się granitowa bryła z tablicą pamiątkową. Pomnik powstał dzięki staraniom i ofiarności Ernesta Shmuela Schindlera.