Rozmowa z Katarzyną Skrętowską-Szyszko, głównym specjalistą ds. ochrony zdrowia w Biurze Rzecznika Praw Dziecka.
Po złożeniu do Sejmu przez Komitet Obywatelskiej Inicjatywy Ustawodawczej STOP NOP projektu ustawy „antyszczepionkowej” (z podpisami ponad 120 tys. obywateli) natychmiast zareagował rzecznik praw dziecka Marek Michalak. W wystąpieniu do marszałka Marka Kuchcińskiego rzecznik informuje, że jest przeciwny postulatowi likwidacji obowiązkowych szczepień ochronnych. Skąd taki ostry protest?
Rzecznik praw dziecka stoi na stanowisku, że powinniśmy zachować powszechny obowiązek poddawania się szczepieniom ochronnym przeciw wybranym chorobom zakaźnym. W szczególności szczepienia dzieci. Utrzymanie obowiązkowych szczepień ma pozytywny wpływ na zachowanie zdrowia nie tylko u najmłodszych, ale także u dorosłych osób. Zwłaszcza tych w podeszłym wieku, które są szczególnie narażone na ciężki przebieg infekcji zakaźnych. Projekt ustawy zawiera, poza zniesieniem obowiązku szczepień ochronnych, inne propozycje jak np. obowiązek udzielania pisemnej oraz rzetelnej informacji o możliwym ryzyku poszczepiennym czy powszechnego dostępu do informacji o występujących NOP-ach (niepożądanych odczynach poszczepiennych). I tym pomysłom rzecznik nie jest przeciwny.
Z dalszej części rozmowy dowiesz się m. in.
- Czy rodzice odmawiający szczepienia swoich dzieci zgłaszają się do RPD z prośbami o interwencje?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień