"Szczepimy, bo myślimy": To już ostatnie dni na wysłanie podpisu. Wciąż ich brakuje
Ze Szczecina trafi na pewno ponad kilka tysięcy podpisów pod obywatelskim projektem „Szczepimy, bo myślimy”. Pomysłodawcy inicjatywy wciąż liczą każdy podpis, na razie jest ich zbyt mało, by projekt trafił do Sejmu.
Pomysłodawcy obywatelskiego projektu ustawy „Szczepimy, bo myślimy” mieli trzy miesiące na zebranie minimum 100 tys. podpisów pod projektem, który ma dać samorządom możliwość wprowadzenia szczepień (obowiązkowych) jako punktowanego kryterium w czasie rekrutacji do żłobków i przedszkoli. Podpisy zbierane były i nadal są także w Szczecinie. Szpital Zdroje zbierał podpisy w swoich placówkach, wiadomo, że udało mu się przesłać ich tysiąc.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień