Szczupła Karolina smakuje dziś życie małymi kęsami
Po operacji żołądek Karoliny miał objętość jajka, czyli mniej więcej 150 ml. Jak u miesięcznego dziecka. Kiedy poddała się zabiegowi, miała 16 lat i była najmłodszą pacjentką zakwalifikowaną do takiego zabiegu. Pierwszego w Polsce u tak młodej osoby zmniejszenia żołądka. Operacja odbyła się w GCZD w Katowicach. Tylko tu takie operacje przeprowadza się u dzieci.
Na spacer po Katowicach lepiej wybierać się bez pieniędzy. - Ja zakupy robię w ostateczności. Większość oczywiście rodzice. Nie chcę się dać skusić, bo potem cierpię. Pierwszy i jedyny raz, wiele miesięcy po operacji, skusiłam się na kawałek domowego ciasta. Wiadomo, zapach, wygląd i tęsknota przeważyły. Jak jednak szybko ciasto znalazło się w żołądku, tak szybko z niego, mówiąc delikatnie, „wyleciało”. Więcej takich eksperymentów nie chcę - opowiada Karolina. Łatwo na co dzień nie jest. Zwłaszcza odkąd pojawiła się młodsza, ukochana siostrzyczka Paulinka. Jej wszystkie restrykcje dietetyczne nie obejmują, ale mama dziewczyn, pani Ewa, wie, że nie może dopuścić, by ta najmłodsza musiała przechodzić to, co Karolina i... sama Ewa, która też poddała się kiedyś operacji bariatrycznej.
- W pewnym momencie byłam zazdrosna, że mama jest szczuplejsza ode mnie.
Cały czas namawiała mnie na operację, a ja się jej po prostu bałam. Widziałam po mamie, że pierwszy okres po zabiegu nie jest łatwy. Bałam się, że mogę tej operacji nie przeżyć - wspomina Karolina. Jednak wtedy jej waga sięgnęła 135 kilogramów i mogła być tylko większa. Ciśnienie - 160 na 110 - spadało dopiero po zażyciu trzech tabletek. - Nie miałam wyjścia. Chciałam nosić ciuchy takie jak koleżanki, nie wstydzić się swojego ciała. Pójść na basen, bo uwielbiam pływać. Nie chciałam się już ukrywać i w końcu podjęłam decyzję - wspomina.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień