Szeroko otwarte serca. I kiesy
Tłum uczestników, sympatyczna atmosfera, hojność i wielkie serca - tak wyglądał sobotni koncert w Gminnym Ośrodku Kultury w Bądkowie.
To był prawdziwy zryw pomocy wielodzietnej rodzinie, w której matka i jeden z synów zginęli niedawno pod kołami pociągu. Pozostał mąż i dziesięcioro dzieci. Społeczność gminy nie pozostała obojętna wobec tej tragedii i z zapałem włączyła się w koncert charytatywny zorganizowany przez Gminny Ośrodek Kultury.
Najpierw na scenie wystąpiły dzieci z kółka teatralnego GOK, potem jasełka zaprezentowali uczniowie z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Bądkowie. Co potrafi pokazała Zuzia Przybysz, młoda utalentowana skrzypaczka. Zagrała też Młodzieżowa Orkiestra Dęta z GOK, wystąpiły zespół „Czerwone Róże” oraz chór kościelny Cantamus in Gaudium.
Koncertowi towarzyszył kiermasz własnoręcznych ozdób świątecznych, przekazanych przez mieszkańców gminy, w tym dzieci, które zgłosiły swoje prace na konkurs „Świąteczna ozdoba”. W sumie wystawiono około 500 prac wykonanych różnymi technikami. Najdrożej sprzedano jedną z szopek - za 350 złotych. Kupił ją radni. Stanie w urzędzie. Dochód ze sprzedaży i licytacji wyniósł 3 tys. 337,20 złotych. Pieniądze zostaną przekazane rodzinie Domańskich.