W gminie Świdnica istnieją obecnie dwie szkoły podstawowe i jedna placówka filialna. Po reformie jedna ze szkół najpewniej zniknie
- Mam ogromny dylemat związany z reorganizacją szkół. Mógłby być on łatwo rozwiązany, gdyby nie to, że do reorganizacji rząd podchodzi z pobudek politycznych, za nic mając racje praktyczne - powiedział nam wójt Świdnicy Adam Jaskulski.
Obecnie w gminie istnieją trzy placówki. Pierwszą jest Zespół Szkół, który składa się ze Szkoły Podstawowej i Gimnazjum w Świdnicy. Kolejna podstawówka znajduje się w Słonem, gdzie dzieci uczą się w klasach od pierwszej do szóstej. Natomiast w Koźli, gdzie są klasy od pierwszej do trzeciej, jest filia placówki w Świdnicy.
- Mogę zrozumieć likwidację gimnazjum i przywrócenie podstawówek z klasami I-VIII. Jeśli jest taka decyzja, to my jako samorządowcy powinniśmy zrobić wszystko, by zabezpieczyć jak najlepsze warunki nauki. I takie możliwości mamy - mówi wójt.
- Niestety ministerstwo edukacji musi zrezygnować ze swoich założeń. A te zakładają tzw. jedną przesiadkę. Czyli mogą istnieć szkoły filialne, ale złożone tylko z klas I-IV. Ministerstwo nie dopuszcza zaś nauki w placówkach mających klasy I-III lub I-VI. A taki model obecnie u nas istnieje i taki chcielibyśmy utrzymać. Natomiast w Świdnicy byłaby podstawówka z klasami I-VIII. Uczniowie mieliby tam doskonałe warunki do nauczania, są bardzo dobrze wyposażone sale, w tym gimnastyczna, są nauczyciele, którzy mieliby zapewnioną pracę.
Dlaczego model I-IV preferowany przez ministerstwo edukacji, jest nie do przyjęcia w gminie Świdnica? - pytamy. Nasz rozmówca tłumaczy, że w przypadku Koźli obok podstawówki jest jeszcze przedszkole. I przedstawiciel kuratorium sugerował, by przedszkole przenieść do innego budynku, a w wygospodarowanych w ten sposób pomieszczeniach zorganizować klasę czwartą.
Wójt tłumaczy, że byłoby to możliwe, gdyby miał obiekt przedszkolny. Ale ten trzeba byłoby zbudować. A na to brakuje pieniędzy i czasu. Dlatego chcemy dzieci z Koźli od klasy czwartej dowozić do Świdnicy. Przedszkola nie można zlikwidować, nie pozwolą na to rodzice...
Podobna sytuacja jest w Słonem, gdzie w podstawówce istnieją kl. I -VI oraz dwa oddziały przedszkolne. - Tu też sugerowano, by przedszkolaków przenieść do innego budynku, a szkołę rozszerzyć o klasy VII-VIII. To niemożliwe. Podobnie jak w Koźli brakuje dodatkowych pomieszczeń dla przedszkolaków. Dlatego trzeba byłoby uczniów lub maluchy upchnąć w piwnicach - denerwuje się wójt. - Ponadto brakuje tam sali gimnastycznej, toteż uczniowie kończący podstawówkę, praktycznie nie mieliby zajęć z wychowania fizycznego. W porównaniu ze swymi kolegami w Świdnicy, którzy maja tam doskonałe warunki nauki i zajęć z wychowania fizycznego. Dlatego ze Słonego chcielibyśmy uczniów kl. VII - VIII dowozić do Świdnicy, podobnie jak dziś dzieje się to z gimnazjalistami.
Z wyjaśnień jakie otrzymaliśmy z Ministerstwa Edukacji Narodowej wynika, że zgodnie z art. 117 ustawy z 14 grudnia br. od 1 września 2017 roku nie będzie można tworzyć szkół podstawowych z klasami I-VI. Przewiduje się jedynie funkcjonowanie placówek z klasami I-VIII oraz z klasami I-III lub I-IV jako filie szkół podstawowych. To oznacza, że możliwe będzie zachowanie placówki filialnej w Koźli. Natomiast o ile chodzi o Słone, to trzeba będzie zmniejszyć liczbę klas do czterech (I-IV) lub podnieść do ośmiu (I-VIII).
- O ostatecznym kształcie oświaty w gminie Świdnica będę rozmawiała z władzami gminy - zapewniła nas lubuska kurator oświaty Ewa Rawa.