Szybsza likwidacja szkód
Ostatnie towarzystwa ubezpieczeniowe wdrożyły system bezpośredniej likwidacji szkód. Na jakie formalności musimy się przygotować?
Myślą przewodnią BLS jest przede wszystkim uproszczenie i przyspieszenie likwidacji szkody. Poszkodowany w kolizji może likwidować szkodę bezpośrednio u swojego ubezpieczyciela, który wypłaci odszkodowanie, a następnie wystąpi o zwrot wypłaconej kwoty do zakładu ubezpieczeń sprawcy. W ten sposób towarzystwa konkurują między sobą już nie tylko niską ceną, ale także jakością obsługi przy likwidacji szkody, zdejmując ten często uciążliwy obowiązek z barków klienta - wyjaśnia Maciej Kuczwalski, ekspert CUK Ubezpieczenia.
Aktualnie system BLS działa w takich towarzystwach jak Aviva, Concordia Ubezpieczenia, Ergo Hestia, Gothaer, Liberty Ubezpieczenia, PZU, UNIQA oraz Warta. Stanowią one 68 proc. rynku ubezpieczeniowego w Polsce. Jak zatem wyglądają zalety bezpośredniej likwidacji szkód z poziomu klienta, największego beneficjenta tej usługi?
W sytuacji, w której uszkodzi auto w kolizji z winy sprawcy, może liczyć na wsparcie swojego ubezpieczyciela już na samym początku procedury likwidacji szkody.
Aby skorzystać z usługi, poszkodowany powinien wyrazić chęć skorzystania z BLS w trakcie zgłaszania szkody. W dniu oględzin, likwidator może poprosić o podpisanie dodatkowych dokumentów, wynika to z faktu, że usługa BLS jest realizowana w dwóch modelach - PIU oraz w modelu cesji. Michał Gajewski (UNIQA) tłumaczy na czym polega różnica: - Model rynkowy, stworzony przez Polską Izbę Ubezpieczeń (PIU) funkcjonuje na podstawie porozumienia zawartego pomiędzy poszczególnymi graczami rynku ubezpieczeniowego. Nie wymaga się w nim podpisania cesji wierzytelności przez klienta. Model cesji oparty jest na indywidualnym porozumieniu zawieranym z klientami. Dzięki temu umożliwia on likwidację szkody także w sytuacji, gdy sprawca zdarzenia ma wykupioną polisę OC w firmie, która nie przystąpiła do rynkowego systemu.
To zależy od towarzystwa ubezpieczającego sprawcę. Może obyć się bez podpisywania dodatkowych umów. Ubezpieczyciel może też poprosić o podpisanie dodatkowej umowy zlecenia oraz umowy przelewu wierzytelności. Wojciech Groble-wski (Liberty Ubezpieczenia) wyjaśnia, kiedy klient może spodziewać się dodatkowych formalności: - Jeśli ubezpieczyciel sprawcy przystąpił do porozumienia z PIU wówczas nie ma potrzeby, aby klient zawierał dodatkową umowę z towarzystwem, w którym likwiduje szkodę. Wszelkie kwestie rozliczeniowe pomiędzy ubezpieczycielami są realizowane na zasadach określonych w porozumieniu. Jeśli natomiast ubezpieczyciel likwiduje szkodę we własnym modelu BLS, wówczas towarzystwo zawiera z poszkodowanym umowę cesji wierzytelności oraz umowę zlecenia. Koszty likwidacji szkody są regresowane od ubezpieczyciela sprawcy.
Kient zleca zakładowi ubezpieczeń ustalenie odpowiedzialności i wysokości należnego klientowi odszkodowania za szkodę z wypadku oraz wypłacenie równowartości odszkodowania na podstawie umowy - zlecenia.
Umowa przelewu (cesji) wierzytelności - jest to umowa dotycząca przeniesienia roszczenia odszkodowawczego wobec sprawcy kolizji. Ubezpieczyciel wypłacając odszkodowanie w ramach BLS przejmuje od swojego klienta prawo do wierzytelności.
Autor: Marcin Dratwa