Szefowa rządu z wizytą w Paryżu i Londynie. Z Cameronem spotka się dopiero w Warszawie
Premier Beata Szydło udała się w środę do Paryża, dzień później leci do Londynu. We francuskiej stolicy spotkała się z prezydentem François Hollande’em, z którym poruszyła m.in. temat kryzysu imigracyjnego. Na Wyspach weźmie udział w konferencji dotyczącej pomocy dla Syrii – podaje Polskie Radio.
Plany polskiej premier na pobyt we francuskiej stolicy były takie: po wylądowaniu szefowa rządu udała się do Pałacu Elizejskiego. Tam o kryzysie imigracyjnym, walce z terroryzmem oraz sprawach bezpieczeństwa i obrony, m.in. ze względu na zbliżający się szczyt NATO w Warszawie, Szydło rozmawiała z prezydentem François Hollande’em. Politycy poruszyli także kwestie brytyjskich postulatów dotyczących reformy UE, a także lutowej Rady Europejskiej.
Przypomnijmy, że przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk zawarł wstępną umowę z Wielką Brytanią. Nad umową dotyczącą nowych warunków członkostwa Londynu w UE liderzy państw członkowskich będą obradować na szczycie 18 i 19 lutego.
Jeszcze przed spotkaniem polityków wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański mówił, że w agendzie znajdzie się także polsko-francuska współpraca gospodarcza i wojskowa. Szymański podkreślał, że Francja jest zainteresowana polskim programem jądrowym.
Prosto z Paryża polska premier udała się do Londynu. W czwartek weźmie udział w konferencji darczyńców dla Syrii. MSZ zapowiadało, że Szydło ma zadeklarować wpłatę 3 mln euro na międzynarodowy fundusz pomocy dla Syryjczyków. Szefowa rządu nie ma w planach spotkania z Davidem Cameronem, brytyjski premier będzie gościł w naszym kraju już w piątek.
We wtorek Szydło przebywała z wizytą w Norwegii, gdzie spotkała się z premier Erną Solberg. Szefowe rządu omówiły kwestie współpracy energetycznej, stosunki gospodarcze, współpracę regionalną, kwestie polityki bezpieczeństwa i kryzys migracyjny w Europie.