Szyk na wybiegu w Łodzi. Mali wystylizowani, jak duzi [galeria zdjęć]
W modzie dla małolatów, tak jak w kolekcjach na 2017 dla dorosłych, szokujących zmian nie widać, ale...
Nie zmienia się i to, że dzieci najchętniej wybierają ciuszki, które są niemal kopiami modeli dla dorosłych. Targi Mody Dziecięcej Kido Fashion po raz drugi organizowane przez Wydawnictwo Rynek Mody, były prezentacją oferty przygotowanej na ten rok przez firmy ubierające najmłodszych. Co z tego trafi do butików i sieciówek dopiero się okaże.
Modele oraz modelki ze świeżutkimi metrykami potrafiły z wdziękiem i w stylu dokładnie podpatrzonym u dorosłych, zaprezentować każdą kreację. Białe bluzki, które w dzieciństwie kojarzą się tylko z oficjalnymi uroczystościami w przedszkolu i szkole, wyglądają super z tiulowymi spódniczkami. T-shirty, bez których nie da się żyć przyciągają wzrok kolorowymi nadrukami. Ponoć najchętniej dzieci wybierają takie z wizerunkiem zwierzaka (psy i koty są najpopularniejsze), ale też te z krótkimi hasłami, bądź naszy-wkami (gwiazdki, kwiatki, logo zespołów rockowych, marki aut). Czaszki, którymi zadrukowywano ubrania przed rokiem są już passe.
Wśród tkanin nie do pobicia pozostaje jeans - w różnych odmianach kolorystycznych, ale koniecznie poprzecierany, natomiast nie koniecznie podarty (jak to w ostatnich sezonach bywało). Tkaniny i dzianiny sprane, z nie wykończonym brzegiem, bure mają dodane aplikacje w ostrych tonacjach. Czerwień i pomarańcz najczęściej są używane do przełamywania kolorów. Nie zmieniają się buty. Sportowe, ciężkie, tak jak dorośli, dzieci zakładają do zwiewnych strojów. Trzeba mieć tenisówki z grubymi sznurowadłami i wyrazistymi kolorystycznie skarpetkami.
Projektanci mody dla małolatów powtarzają to, co ubierający dorosłych: modą trzeba się bawić, ćwiczyć estetyczny smak. Dziecku trzeba w tym pomóc. Czasem trudno przekonać małą damę do zrezygnowania z czarnych leginsów z lampasami w złote nadruki, ale próbować warto.