Szykuje się kolejna duża zmiana w PGNiG Superlidze piłkarzy ręcznych. Mogą wrócić spadki!
Miały być trzy lata spokoju, a może okazać się, że będzie ich tylko dwa. Wiele wskazuje bowiem na to, że od przyszłego sezonu PGNiG Superliga zostanie otwarta.
Gdy w 2016 roku przekształcano PGNiG Superligę w ligę w pełni zawodowo zapowiadano, że zostanie ona zamknięta na okres trzech lat. To znaczy do sezonu 2018/2019 wszystkie drużyny mogły być spokojnie o ligowy byt. Z ligi nikt nie miał spadać.
Wszystko po to, by drużyny, które zostały zakwalifikowane do ligi zawodowej i musiały spełnić szereg różnych wymogów (między innymi przekształcenie w spółki akcyjne, co najmniej 1,5 miliona złotych budżetu) miały trzy lata spokoju. Te założenia prawdopodobnie ulegną zmianie.
W dalszej części artykułu o:
- Głosach niezadowolenia
- Stal prosi o czas
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień