Likwidacja umów śmieciowych i wprowadzenie w ich miejsce umów ozusowanych. Do tego 26 dni urlopu dla wszystkich i odpracowanie czasu spędzonego na papierosie - to zmiany, jakie mogą nas wkrótce czekać.
Komisja Kodyfikacyjna powołana przez rząd zakończyła pracę nad gruntowną przebudową Kodeksu Pracy i przekazała swój projekt rządzącym. Choć nie wiemy, w jakiej ostatecznie formie zostaną przyjęte nowe rozwiązania, wiemy w którą stronę zmierzają prace polityków. Te wyraźnie idą w stronę fiskalizmu. Bo najważniejszą zmianą jest odejście od tzw. umów śmieciowych i wprowadzanie w ich miejsce form opodatkowanych, czyli etatów lub przejścia na działalność gospodarczą.
W dalszej części artykułu:
- co z koniecznością odpracowywania godzin?
- rząd chce pozbawić pracowników prawa do urlopu na żądanie
- co na to ekonomiści?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień