Tadeusz Truskolaski: Samorządy mają bardzo ograniczone narzędzia, by walczyć z antysemityzmem czy faszyzmem

Czytaj dalej
Fot. Anatol Chomicz
Tomasz Mikulicz

Tadeusz Truskolaski: Samorządy mają bardzo ograniczone narzędzia, by walczyć z antysemityzmem czy faszyzmem

Tomasz Mikulicz

Tak mówi prezydent Białegostoku. Pytamy go o przypiętą naszemu miastu negatywną łatkę.

Przy okazji materiału TVN o neonazistach często przywoływany jest Białystok. Senator Marek Borowski stwierdził, że jesteśmy siedliskiem faszyzmu i szowinizmu.

Zaprosiłem go na Twitterze do Białegostoku. Jego wypowiedź to powtarzanie stereotypów. Ruchy o charakterze skrajnie nacjonalistycznym czy wręcz faszystowskim, niestety, przybierają na sile i to negatywne zjawisko ma miejsce w całej Polsce. W Białymstoku może nawet jest dziś ich mniej niż gdzie indziej. To, co odkryło TVN zdarzyło się na południu kraju, festiwal Orle Gniazdo też nie ma z nami nic wspólnego.

Jednak to do nas przypięta jest negatywna łatka.

Byliśmy na cenzurowanym po podpaleniach mieszkań rodzin czeczeńskich i ataku na rodzinę polsko-hinduską.

W dalszej części rozmowy:

  • Dowiesz się, jak samorządy mogą walczyć z neofaszyzmem i antysemityzmem
  • Dlaczego, zdaniem prezydenta do Białegostoku jest przypięta negatywna łatka miasta nietolerancyjnego

 

Pozostało jeszcze 76% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Tomasz Mikulicz

Zajmuję się sprawami miejskimi, czyli m.in.: białostocką i podlaską polityką samorządową, architekturą, urbanistyką i ochroną zabytków. Opisuję też obrady rady miasta oraz zajmuję się też różnego rodzaju interwencjami zgłaszanymi przez mieszkańców. Zajmuje mnie również pisanie też o historii Białegostoku i najbliższych okolic. Zdarza mi się też zajmować działką kulturalną. Lubię wszak rozmowy z ciekawymi i inspirującymi ludźmi. W swojej pracy zwracam uwagę na szczegóły. Bo jak wiadomo diabeł tkwi właśnie w szczegółach.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.