- Kiedyś chciałem, by syn został sportowcem, bo sport kształtuje charakter. Dziś marzę o tym, by Adaś przeszedł operację , poszedł do przedszkola, szkoły i na studia i był po prostu fajnym facetem - mówi Jarosław Kos.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.
Serwis jest częścią: