Państwo nie potrafi skutecznie wyegzekwować alimentów należnych dzieciom od ojców, ale niech tylko te dzieci dorosną, „wyjdą na ludzi”, a tatuś znajdzie się w potrzebie, wtedy wyciąga rękę po alimenty na siebie.
76-letnia torunianka pozwała dwóch synów o alimenty. Sąd nie przychylił się do żądania kobiety, bo w przeszłości źle gospodarowała majątkiem.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.