Selfie z tygrysem, przejażdżka na słoniu, kąpiel z delfinem zostawiają ślad. Wolontariuszka i podróżniczka Małgorzata Zdziechowska wie, jaką cenę płacą zwierzęta za nasze przyjemności.
Pyton tygrysi grasujący pod Warszawą, małpa przetrzymywana w piwnicy i kameleony porzucane po komuniach dzieci - to ciemna strona hodowli egzotycznych zwierząt w Polsce.
„Nad brzegiem Wisły znaleziono wylinkę należącą do pytona tygrysiego. Wąż może mieć nawet do 6 metrów długości. Apelujemy o ograniczenie spacerów” - ten komunikat policji, ogłoszony na początku lipca, zelektryzował całą Polskę i na chwilę przyćmił...
Kiedyś tylko chomiki, żółwie i świnki morskie. Dziś gekony, pytony, kameleony, kapibary. Egzotyczny świat w domach się rozrasta, ale nie wszystko można hodować.
Lwy, pumy, małpki marmozety i... skunksy –_takie zwierzęta można spotkać w mieszkaniach Polaków. Coraz częściej sprowadzamy takie egzotyczne okazy. Po co? Najczęściej dla szpanu.
Niechciani pasażerowie na gapę docierają do Polski statkami, samolotami, samochodami. Wśród nich są tacy, którzy zagrażają rodzimej faunie i florze.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.