Generał Jaruzelski przepraszał za stan wojenny, ubolewał nawet z powodu ofiar w Grudniu ’70. Ale gdy rządził, nie zrobił nic, by zadośćuczynić ofiarom i ich rodzinom.
Mało kto dziś pamięta, że w 1970 r. również Pruszcz Gdański znalazł się w wirze robotniczej rewolty. Także i tu były manifestacje, a protestujących rozpracowywały milicja i bezpieka.
Spisana na gorąco przez elektromontera ze Stoczni Północnej relacja z wydarzeń grudniowych w Gdańsku pokazuje robotniczą rewoltę od kulis.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.