Jarosław Ś., biznesmen, usłyszał już dwa wyroki. Za składowanie groźnych chemikaliów w Toruniu i pod Wąbrzeźnem ma iść za kraty. Kto zapłaci za sprzątanie ekobomby?
Jarosław Ś., który odpady zgromadził, identyczne składowisko urządził w Nielubiu. Tam błyskawicznie usunięto zagrożenie. W Toruniu nie da się?
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.