Kasia Popowska wraca po trzech latach fonograficznego milczenia z nową płytą. Premiera “Toastu” jest okazją, by opowiedzieć nam o tym, czy wizerunek ciepłej I miłej dziewczyny, który przylgnął do niej w mediach, jest prawdziwy.
Kiedy była mała, pasja do tańca była dla niej ważniejsza od nauki. Rodzice potrafili zrozumieć swoją córkę - i wspierali ją w artystycznych dążeniach. Ostatecznie wybrała śpiew - dzięki temu, że obejrzała film ze słynną Jennifer Lopez.
Kasia Popowska już nie chce być nową Marylą Rodowicz. Druga płyta naszej młodej wokalistki - „Dryfy” - odsłania jej nieco inne oblicze. A nam opowiada jak próbuje zdobyć popularność, nie będąc celebrytką.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.