Mięsożercy mają powody do niepokoju o swoje finanse. Od dawna drożeje wieprzowina, a wśród niej najpopularniejszy, polski schab. Niestety, w górę idą także ceny niedrogiego dotąd drobiu.
Ceny towarów i usług będą rosły w najbliższych miesiącach - tak przewidują ekonomiści. Wpływ na tę sytuację mają stawki paliw, sytuacja w rolnictwie.
Ten rok dla naszych portfeli łatwy nie będzie. Drożeć będzie żywność, drogie będą paliwa, wielka niewiadoma dotyczy cen energii elektrycznej.
Kostka masła będzie już niedługo nie po 5-6 zł, ale po 10 zł - alarmują producenci. Ceny owoców i przetworów wzrosną o kilkanaście procent. Wszystko z powodu rosnących cen energii elektrycznej.
Bochenek chleba za 10 zł ? Taką przyszłość wieszczą nam niektórzy ekonomiści. Podwyżki cen żywności są nieuniknione z powodu suszy, a co za tym idzie słabych zbiorów w rolnictwie.
Ci, którzy czekali na tanie truskawki, czereśnie, wiśnie obeszli się ze smakiem. Mimo szczytu sezonu owoce trzymały cenę. Nie możemy doczekać się także zapowiadanych obniżek cen jaj, czy masła.
Żywność drożeje we wszystkich regionach. W Łódzkiem rekord należy do masła. Mieszkańcy województwa łódzkiego płacą też więcej m.in. za cukier i nabiał.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.