Dla wielu z nich Narodowe Siły Rezerwowe to przepustka do zawodowej służby rezerwowej. Przez dwa dni 155 panów i 65 pań z kartami powołań przekroczyło bramę Centrum Szkolenia Sił Powietrznych. Już dziś zaczną intensywne szkolenie.
- W najbliższym czasie nie ma możliwości szybkiej poprawy sytuacji. Nikt nie jest w stanie przewidzieć, co się wydarzy - mówi generał brygady Tomasz Drewniak, były inspektor Sił Powietrznych
W czapkach Czesława Judzińskiego ze Skierniewic paradują oficerowie i podoficerowie Marynarki Wojennej, Wojsk Lądowych, Sił Powietrznych, zaś w kapeluszach z szarotką i piórem indyczym - strzelcy podhalańscy.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.