Muszę wrócić! Mówił nam rok temu Tomek „Kowal” Kowalski. Wrócił nie tylko na deski Teatru Śląskiego, gdzie śpiewał na bis. Był na Przystanku Woodstock, zaczął pracę nad płytą, nagrał teledysk.
Mam nadzieję, że jak na kogoś, kto niecały rok temu nieco się zepsuł, to nie rzucam się na zbyt głębokie wody - mówi Tomek "Kowal" Kowalski. W ubiegłym tygodniu znów zaśpiewał w teatrze.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.