W kresowych miasteczkach każdy znał każdego. A potem przyszła wojna i sąsiedzi zaczęli się zabijać.
Cztery dni na Kresach, niby niewiele, ale wrażeń tyle, że wolontariuszom ze Stowarzyszenia Traugutt.org trudno wszystkie objąć wspomnieniem. Były wzruszenia, słowa życzliwe i nadzieja na kolejne spotkania.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.