Pan Zbigniew zabrał córki na mecz i tego żałuje, bo po wybuchu jest kaleką. Żąda odszkodowania. Do winy nie poczuwają się kibole, policja, ani również klub Beskid, organizator meczu.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.
Serwis jest częścią: