Wiele gorących dyskusji toczyło się w czasie wspólnego posiedzenia rad powiatowych Mazowieckiej Izby Rolniczej. Można z nich wysnuć jeden wniosek: rolnicy nie patrzą w przyszłość optymistycznie. Na wsi, jak twierdzą, jest coraz gorzej.
Ponad trzy tysiące padłych i odstrzelonych dzików w 1,5 roku. To wynik specjalnego działania władz województwa, które ma pomóc w walce z Afrykańskim Pomorem Świń w naszym regionie.
- Niepotrzebna mi pomoc psychologa, ja chcę odszkodowania. Tyle lat hodowli, a teraz w ciągu jednego dnia wybili mi całe stado, bo ASF. Z czego ja mam żyć? - pyta pan Jan, hodowca świń spod Włodawy. W jego gospodarstwie wykryto niedawno ognisko...
Zdaniem przedstawicieli Wielkopolskiej Izby Rolniczej wystąpienie wirusa ASF na terenie województwa to kwestia czasu. Dlatego rolnicy zabezpieczają swoje gospodarstwa. W innym przypadku nie otrzymają rekompensat.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.