Wojciech Krzywiński pracuje w podległej miastu spółce ciepłowniczej.
Radny Wojciech Krzywiński miał mówić, że miejska radczyni go „wkur... na samo wejście”. Na posiedzenia rady przychodziła „baba pierdol...”, a pale w pomoście na plaży Bielnik ktoś może „wyjeb...”.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.