Tarnogórskie zabytki z dobrym wynikiem. Po UNESCO będzie rekord? [INFOGRAFIKA]
Rok 2016 był bardzo udany dla tarnogórskich zabytków techniki. Zabytkową Kopalnię Srebra i Sztolnię Czarnego Pstrąga odwiedziło 122 tys. turystów. To najlepszy wynik od 2000 roku, kiedy oba obiekty odwiedziło niespełna 130 tys. osób. Być może w tym roku, obiekty zostaną wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Czy to da kolejny rekord?
Samą Kopalnię Srebra w ubiegłym roku odwiedziło blisko 78 tys. osób. Na taką frekwencję przyczynili się w większości turyści indywidualni. W 2016 roku przybyło ich do kopalni blisko 35 tys. Sporym zainteresowaniem kopalnia cieszyła się także wśród wycieczek szkolnych. W tym przypadku to ponad 32 tys. osób. Resztę stanowią grupy zorganizowane.
W 2016 roku, kopalnię odwiedziło 4,6 tys. osób z zagranicy. Czy tym roku i przyszłym będzie lepiej? Na to liczą przedstawiciele Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej, zarządcy obiektów.
– Szacujemy, że jeśli w tym roku tarnogórskie podziemia zostaną wpisane na listę UNESCO (sesja światowego komitetu odbędzie się w lipcu przyp.red), ruch zarówno w kopalni jak i sztolni może wzrosnąć o 30 - 40 proc. Mowa tu jednak o wzroście rocznym, zatem pierwsza rzetelna ocena wpływu wpisu na liczbę turystów, będzie możliwa dopiero po 2018 roku - mówi Grzegorz Rudnicki, rzecznik prasowy SMZT - Już ubiegły rok, w którym dużo mówiło się o naszych zabytkach w kontekście UNESCO pokazał, że wpisanie na listę może okazać się magnesem na turystów - dodaje.
W przypadku Sztolni Czarnego Pstrąga, turystów jest mniej niż w kopalni, ale ta najdłuższa w Polsce podziemna trasa turystyczna pokonywana łodziami, również zaliczyła wzrost. Na podwodny rejs w ubiegłym roku zdecydowało się 45 tys. osób, czyli 4,5 tys. więcej niż w 2015 roku.
Tam też wkrótce może ich być więcej. Pod koniec tego roku przy szybie Sylwester ma zostać ukończona budowa nowoczesnej bazy okołoturystycznej, która znacznie poprawi komfort przebywających w sztolni osób. Budowany z kamienia obiekt ma pomieścić m.in. salę dydaktyczno-ekspozycyjną, punkt sprzedaży pamiątek, sanitariaty oraz taras widokowy na dolinę rzeki Dramy.
Sam pomysł budowy bazy okołoturystycznej nie jest nowy. Zaczęła się ona bowiem w 2013 r., jednak SMZT musiało przerwać prace z powodu braku funduszy.
– Baza będzie zbudowana z kamienia, bo chcemy, żeby z zewnątrz przypominała szyby Sylwester i Ewa. Jest to bardzo skomplikowana budowa. Trzeba było zatrudnić specjalistyczną firmę kamieniarską - tłumaczy Rudnicki.
Sztolnia została otwarta w 1957 r. a kopalnia w 1976 r. Od tego czasu, suma turystów w obu zabytkach to 5,2 mln. Najlepszy dla tarnogórskich zabytków techniki był rok 1994. Wtedy w sumie obiekty odwiedziło ponad 160 tys. osób (99 tys. kopalnię i 63 tys. sztolnię). Najgorszy wyniki po roku 1990 zanotowano w 2010 r. Wtedy SMZT naliczyło tylko 73 tys. turystów, na co złożyło się 52 tys. osób w kopalni i 21 tys. w sztolni.
