Taśmy Morawieckiego to znak, że w PiS trwa rozgrywka? "Przestaje być swojskim, namaszczonym przez prezesa premierem"

Czytaj dalej
Fot. Tomasz Czachorowski
Maciej Czerniak

Taśmy Morawieckiego to znak, że w PiS trwa rozgrywka? "Przestaje być swojskim, namaszczonym przez prezesa premierem"

Maciej Czerniak

Opublikowanie nagrania, w którym premier Morawiecki mówił o dziesiątkach tysięcy dla Aleksandra Grada, eksperci odczytują jako wewnątrzpartyjną rozgrywkę. W sprawie zabrał głos Marek Falenta.

Afera taśmowa od kilku dni żyje własnym, nowym życiem. Najpierw Onet.pl opublikował zarejestrowaną przez „kelnerów” rozmowę premiera Mateusza Morawieckiego, później zaś TVN.24 ujawnił kolejne nagranie z wypowiedziami obecnego szefa rządu (a jeszcze w 2014 roku prezesa banku WBK).

Mateusz Morawiecki mówił między innymi o tajemniczej „ofercie” dla ministra finansów Aleksandra Grada, która miałaby polegać na przekazaniu kilkudziesięciu tysięcy (do stu, red.) złotych. Mowa była również o zatrudnieniu syna posła Ryszarda Czarneckiego. Było także o naiwności Polaków czy „misce ryżu” i wiele nieparlamentarnych słów.

Afera taśmowa od kilku dni żyje własnym, nowym życiem. Czy zaszkodzi PiS-owi?

Czytaj więcej w pełnej wersji artykułu.

Pozostało jeszcze 83% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Maciej Czerniak

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.