Gdy są roztopy, ulewy, droga jest w stanie katastrofalnym - żali się Czytelniczka z Kręcka. Burmistrz: - Zrobimy ją w 2018 r.
Od ładnych kilkunastu lat borykamy się z problemem drogi gminnej, która leży w środku wsi - żali się nam Czytelniczka. - Ma ona nawierzchnię „czarną” i prowadzi do przedszkola. Gdy są roztopy, silne ulewy, albo latem jeżdżą traktory, droga jest w stanie katastrofalnym. Burmistrz na nasze prośby o naprawę odpowiada, że w budżecie gminy nie ma pieniędzy. Jednak znalazły się na naprawę drogi w Zbąszynku do garaży. Położono tam płyty betonowe...
Ostatnio jednak zrobiono we wsi „nowy” chodnik, tylko, że nie jest on nowy, ale z płyt, które pozyskano przy budowie ronda w Zbąszynku. Zawsze we wszystkich inwestycjach jesteśmy na szarym końcu.
Położono tu kanalizację, wodę i gaz ziemny, stąd nawierzchnia jest fatalna
Jedziemy do Kręcka. Szybko znajdujemy opisaną drogę. Faktycznie jej stan jest fatalny. Pani Marianna, która wybrała się na zakupy do Zbąszynka, powiedziała nam, że sprawa naprawy jest poruszana na niemal każdym zebraniu wiejskim. - Wcześniej chcąc odprowadzić dziecko do przedszkola, trzeba było iść po błocie. Dobrze, że ostatnio położyli chodnik. Ale samochodem też niekiedy trzeba podjechać - dodaje pani Marianna.
Kolejny mieszkaniec z którym rozmawiamy (nie chce podać nawet imienia) podkreśla, że to bardzo ważna droga. Jest ona skrótem od wojewódzkiej nr 302, dlatego mieszkańcy nie chcąc nadkładać, wybierają ten szlak. Tylko jak popada, to trudno tu przejechać. Także dlatego, że wcześniej zakładano kanalizację, gaz i wodę, toteż nawierzchnia została dosłownie wymieszana. - Teraz powinno się tu położyć asfalt lub kostkę - podkreśla nasz rozmówca.
Burmistrz Wiesław Czyczerski potwierdza, że zna stan drogi w Kręcku. Wylicza też, że w mieście, jak też w gminie, jest kilkadziesiąt kilometrów dróg gminnych, z których wiele ma nawierzchnię gruntową lub szutrową. - Ta w Kręcku jest na trzecim miejscu, po ulicy Polnej w Dąbrówce i Zielonogórskiej w Zbąszynku. Obiecałem, że zrobimy ją do 2018 roku i tak się stanie - deklaruje burmistrz.