Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy, pozwalający na opłacanie mandatów kartą płatniczą. Koszty opłat bankowych poniesie ukarany.
Jak informuje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, dzięki zmianie przepisów terminali płatniczych będą mogli używać policjanci oraz inne służby uprawnione do karania mandatami. Wybór formy płatności będzie zależał od osoby ukaranej. Jeśli zdecyduje się użyć karty płatniczej, poza mandatem z jego konta zostanie jeszcze ściągnięta opłata bankowa za przeprowadzoną operację.
Możliwość opłacania mandatów kartą ma zwiększyć poziom ich ściągalności. A także ułatwić obsługę kierowców, którzy nie mają w Polsce stałego adresu zameldowania, głównie obcokrajowców. W tej chwili takie osoby w razie popełnienia wykroczenia są zobowiązane do opłacenia mandatu gotówką, od razu po zatrzymaniu przez policję. Zdarza się, że nie mają przy sobie pieniędzy i policjanci muszą jeździć z nimi do bankomatu.
Policja planuje wkrótce rozpocząć testy terminali płatniczych. Początkowo otrzyma dwa tysiące takich urządzeń, czyli tyle, ile codziennie pracuje na polskich drogach patroli ruchu drogowego. Kolejne będą sukcesywnie dokupowane.
W ubiegłym roku na Podkarpaciu policjanci nałożyli na kierowców ponad 131 tysięcy mandatów. Rok wcześniej było ich aż 142 tysiące. W pierwszych czterech miesiącach tego roku mandatów było już 55870. Najczęściej kierowcy są karani za przekroczenie prędkości.