Tężnia w Rybniku miała powstać w tym roku w ramach budżetu obywatelskiego, ale dopiero teraz udało się znaleźć miastu wykonawcę. Są też duże kłopoty z innymi przetargami.
W końcu znaleziono w Rybniku wykonawcę, który zbuduje tężnie na Paruszowcu, jaka w ramach budżetu obywatelskiego miała powstać w tym roku. Wiadomo już, że tak się nie stanie i na solankowe inhalacje, duszący się w smogu rybniczanie będą musieli poczekać przynajmniej do wiosny. Były kłopoty z przetargami, ale prace w końcu ruszają.
- Na przełomie października i listopada ruszą prace przy budowie tężni solankowej w dzielnicy Paruszowiec-Piaski. Ze zdrowotnych właściwości solankowych inhalacji będzie można korzystać wiosną przyszłego roku - zapowiada Agnieszka Skupień, asystent prezydenta Rybnika.
Prace związane z budową tężni oraz pierwszego etapu parku rekreacyjnego na terenie dawnego basenu huty „Silesia” przy ul. Mikołowskiej na Paruszowcu, wykona wybrana w przetargu firma Rem-Bud Stanisław Majerczyk z Poronina, za kwotę 2,2 mln zł.
Wykonawcy chciał o wiele więcej pieniędzy
Warto przypomnieć, że przetarg na wykonanie inwestycji ogłaszany był dwukrotnie. Za pierwszym razem postępowanie zostało unieważnione ponieważ cena jedynej złożonej oferty (2,8 mln zł brutto) znacznie przekroczyła kwotę, jaką miasto przeznaczyło na sfinansowanie zamówienia (1,8 mln zł brutto). W drugim przetargu, zaproponowana przez oferenta kwota również przekraczała tę zakładaną, jednak prezydent zdecydował o zwiększeniu zaplanowanych środków, tak by zadanie mogło zostać zrealizowane.
W dalszej części:
- Co chcą stworzyć w Paruszowcu urzędnicy
- Ile wart jest projekt
- Dlaczego w Rybniku unieważniono kilkanaście przetargów
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień