Tlen dla hokeistów, jaka kara dla brutali? Dramatyczne sceny na Tor-Torze. Zawodnik po faulu stracił przytomność
Czy sportowiec, który nokautuje rywala w meczu, nie musi obawiać się konsekwencji prawnych? Okazuje się, że taki sądowy wyrok już zapadł.
W trzeciej tercji niedzielnego meczu Polskiej Hokej Ligi Energa Toruń - JKH GKS Jastrzębie po jednym ze starć pod bandą na lód padł rosyjski hokeista Energi Artiom Sadrietdinow. Sędziowie przerwali grę i natychmiast koło zawodnika pojawili się medycy. Widać było, że sprawa nie jest błaha. Zawodnik tracił przytomność, konieczna była maska tlenowa i nosze, którymi zwieziono z tafli hokeistę. Sadrietdinow pojechał do szpitala na Bielanach. Jak się dowiedzieliśmy, jego obrażenia wymagają troskliwej obserwacji i nie należy ich lekceważyć.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień