Tłum pacjentów ze złamaniami i zwichnięciami

Czytaj dalej
Fot. Józef Piasecki
Józef Piasecki

Tłum pacjentów ze złamaniami i zwichnięciami

Józef Piasecki

Podczas ostatniego weekendu w Nowej Soli było sto przypadków związanych z urazami nóg i rąk. Wiele przypadków ratowali także lekarze ze szpitala ze Wschowy.

Katarzyna Stąporek, kierownik oddziału Nowego Ratownictwa Medycznego w Nowym Szpitalu we Wschowie zauważa, ze w ostatnim czasie odnotowuje się więcej zdarzeń związanych z okresem zimowym. - W niedzielę zgłoszono aż 27 urazów. W przypadku młodych osób są to głównie stłuczenia i zwichnięcia. Niestety starsze osoby częściej łamią kończyny – mówi K. Stąporek.

Zwiększona ilość urazów jest także dostrzegalna w nowosolskim szpitalu. W ostatni weekend było aż 100 wezwań związanych z urazami, informuje kierownik Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w nowosolskim szpitalu, lek. med. Zenon Iwaniszyn. – odnotowaliśmy bardzo dużo skręceń nóg rąk i kolan. Były złamania szyjki kości udowej, skręcenia i zwichnięcia stawów skokowych. Aż 2/3 tych urazów było spowodowanych zimową aurą i lodem na chodnikach - mówi lekarz z nowosolskiego szpitala. Jedna z tamtejszych pacjentek pamięta, że ostatnio przywieziono kobietę z Nowej Soli, która złamała nogę idąc do kościoła.

Stan zimowego utrzymania chodników jest oceniany przez mieszkańców Nowej Soli raczej dobrze.

- Po ostatnich opadach śniegu nie było zbyt dobrze. Dodatkowo nad ranem są minusowe temperatury i jest ślisko. Te zimy teraz, to i tak nie to, co kiedyś bywały – przypomina Andrzej Paszke.

- Nawet, kiedy jest zaśnieżone, to przy ostrożnym chodzeniu nic się człowiekowi nie stanie, uważa pani Lucyna. - Z rana jest ślisko i można się obalić. Dzisiaj byłam w opiece społecznej ale nic mi się nie stało. Jak idę, to się oglądam za chłopami – śmieje się nowosolanka. Według Genowefy Korneluk utrzymanie chodników podczas tej zimy jest wystarczające.

- Dwadzieścia lat temu miałam zwichnięcia i złamania nogi. Raz nawet poślizgnęłam się i do połowy zjechałam pod autobus na przystanku. Na szczęście kierowca nie zdążył ruszyć z miejsca. Tak ślisko było wtedy na osiedlu Konstytucji 3 Maja w Nowej Soli – wspomina pani Genowefa.

Według innej nowosolanki być może za mało posypują chodniki. - Trzy lata temu przewróciłam się na oblodzonym chodniku i miałam w dwóch miejscach pękniętą stopę. Od tego czasu dmucham na zimne i chodzę bardzo ostrożnie – mówi Daniela Banaszak.
Mieczysław Pos uważa, że najgorzej jest rano. - Na szczęście niczego sobie nie złamałem – mówi nowosolanin.

W ramach akcji „Zima” w Kożuchowie właśnie trwają patrole na terenach osiedli mieszkaniowych, domków jednorodzinnych i ul. Kraszewskiego. - Pouczamy właścicieli o konieczności uprzątnięcia chodników prze posesją. Na razie obyło się bez mandatów – informuje st. insp. Straży Miejskiej w Kożuchowie Robert Budakowski.

Na stronie internetowej Urzędu Miejskiego w Nowej Soli, w poradniku zimowym czytamy m.in. że: obowiązkiem właściciela posesji, do którego bezpośrednio przylega chodnik jest usuwanie śniegu i lodu. Jeżeli pomiędzy posesją a chodnikiem znajduje się pas zieleni, wówczas obowiązki te spadają na zarządcę drogi. Należy pamiętać o usuwaniu nawisów śnieżnych i sopli lodu. Śnieg z przystanków miejskich usuwany jest w ramach robót publicznych, a zatoczki autobusowe odśnieża zarządca drogi. Za utrzymanie porządku w strefie płatnego parkowania na terenie Nowej Soli odpowiada urząd.

Józef Piasecki

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.