To będzie weekend Szlachetnej Paczki
30 rodzin z naszego województwa czekało wczoraj na tych, którzy przygotują dla nich paczkę.
Dziś może być ich mniej lub więcej, bo sytuacja zmienia się z godziny na godzinę. 5 grudnia to też ostatni dzień, kiedy wolontariusze wpisują rodziny, więc jeszcze jutro mogą pojawić się ci, którzy potrzebują naszego wsparcia.
4 grudnia przed południem czekało m.in. 8 rodzin w Bydgoszczy, po 1 w Inowrocławiu, powiecie mogileńskim, Nowem i okolicach. Trzy rodziny były z Torunia, 2 z Włocławka, 3 ze Żnina.
W województwie kujawsko-pomorskim w tym roku 982 rodziny znalazły już darczyńców
Czego komu potrzeba
W Bydgoszczy na darczyńców czekała np. pani Iwona (wolontariusze Szlachetnej Paczki zmieniają w opisach imiona swoim podopiecznym) z Fordonu, która samotnie wychowuje 11-letnią córkę Anię. Ze względu na stan zdrowia nie może pracować, ale angażuje się w życie szkoły swojej córki, obie pomagają zwierzętom. Ania szybko wyrasta z odzieży.
Rodzinie potrzebny jest opał (węgiel), ale także garnki, patelnia, podstawowa (trwała) żywność, proszek do prania, szampony, płyny do naczyń, mydło/płyn do mycia się, zimowa odzież i kozaki dla Iwony i Ani, przybory szkolne, koc, pościel, ręczniki.
W Żninie na pomoc czeka pani Genowefa z bratem i siostrą. Wszyscy mają ponad 60 lat, chorują. Utrzymują się z renty i zasiłków, łącznie mają niespełna 2500 zł na trzy osoby. Po odliczeniu kosztów mieszkania, lekarstw, na życie zostaje ok. 270 zł miesięcznie na osobę. Najbardziej potrzebna jest im lodówka, bo starą muszą ciągle naprawiać. Prócz tego żywność trwała, środki czystości.
W Lipnie i okolicach radość świąteczną paczką można sprawić m.in. Justynie, która samotnie wychowuje 2-letniego syna. Kobieta choruje na epilepsję i dlatego ma problemy z zatrudnieniem. Utrzymuje się z renty, zasiłków, 500 plus i alimentów. Najbardziej potrzebna jest im trwała żywność, jedzenie dla małego dziecka, środki czystości. Ale także odzież dla matki i dziecka, koc, ręczniki, pościel. Brakuje im też stołu i krzeseł, a szafki w kuchni są w bardzo złym stanie.
Pełną listę rodzin oraz ich potrzeby znajdziemy na internetowej stronie www.szlachetnapaczka.pl. Jest tam podział na poszczególne miejscowości, kontakt do wolontariusza zajmującego się daną rodziną.
Więcej starszych czeka
- W województwie kujawsko-pomorskim w tym roku 982 rodziny znalazły już darczyńców - informuje Justyna Kawska, koordynator regionalny Szlachetnej Paczki w naszym województwie. To więcej niż w ubiegłym roku zostało włączonych w akcję i obdarowanych, bo wtedy było 978 rodzin.
Z zasady pomoc Szlachetnej Paczki można dostać raz, ma ona dać impuls do zmiany. Ale zdarzają się sytuacje wyjątkowe. Z obserwacji Justyny Kawskiej wynika, że w tym roku więcej jest zgłoszonych i zakwalifikowanych osób starszych, samotnych oraz rodzin z osobą niepełnosprawną - dzieckiem lub dorosłym. - Dochód z 500 plus pomógł rodzinom wielodzietnym, ale jeśli jest niepełnosprawne dziecko, to koszty leczenia i rehabilitacji są często bardzo duże.
Część osób, które chciałyby pomóc, czasami rezygnuje, widząc, że samemu nie jest w stanie sprostać, nie kupi lodówki czy opału. Najczęściej jest tak, że paczkę przygotowuje grupa osób, rodziny, wciągają znajomych, a ci swoich znajomych.
W ubiegłym roku jedną z paczek przygotowywało 40 osób!
- mówi koordynatorka Justyna. - Są tacy, którzy organizują zrzutki na zrzutka.pl, tworzą wydarzenia na FB i zbierają drobne kwoty. Im więcej osób, tym więcej można zdziałać. W akcję włączają się zakłady pracy, instytucje.
Pamiętajmy, że to jest paczka świąteczna! Nie wolno dawać zniszczonych rzeczy!
Finał Szlachetnej Paczki w najbliższy weekend - 9 i 10 grudnia.
"Szlachetna Paczka". Niezwykła inicjatywa na rzecz potrzebujących
Źródło: TVN