To nie koniec procesu w sprawie tragedii w kopalni Halemba. Wyrok zapadnie 15 stycznia
Dziś odbyła się kolejna rozprawa w toczącym się od sześciu lat procesie w sprawie tragedii w rudzkiej kopalni Halemba. Głos zabrał ostatni z oskarżonych, który swoją wcześniejszą nieobecność tłumaczył złym stanem zdrowia.
Z fałszywymi oskarżeniami żyję 6 lat - zaczął swoje wystąpienie ostatni spośród 17. osób zasiadających na ławie oskarżonych.
Powołując się na stres i złe samopoczucie, oskarżony przez blisko 30 minut czytał z kartki przygotowane wcześniej wystąpienie. Oskarżony powoływał się na zeznania świadków i wskazywał, że prokurator nie przedstawił solidnego materiału dowodowego.
- To ja muszę udowadniać swoją niewinność, bo prokurator nie potrafił przedstawić wystarczających dowodów - mówił. Oskarżony przywołując maksymę o zasadzie domniemanej niewinności, wskazał, że nie tak powinien wyglądać proces w państwie prawa. Za zakończenie wyraził „szczere współczucie dla rodzin"
- Byli tam moi koledzy i znajomi, których nigdy nie naraziłbym na niebezpieczeństwo. Jestem niewinny i wnoszę o uniewinnienie - zakończył.
Sąd wyznaczył termin kolejnej rozprawy na 15 stycznia tego roku. Zgodnie z zapowiedzią, poznamy wtedy wyrok sądu w sprawie.
*Najpiękniej oświetlone miasto na święta. Które? ZOBACZ TUTAJ
*Niesamowite zdjęcia nocne Katowic. Tomasz Kozioł pokazał Katowice, jakich nie widzieliście [ZDJĘCIA]
*Morderstwo w Katowicach na Tysiąclecia: Marta wołała o pomoc. Przed kim uciekał Dawid?
* Szalony kierowca toyoty yaris z Będzina zajeżdża drogę i strzela! [FILM Z KAMERKI, ZDJĘCIA]
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku