To ośmiolatka pomogła schwytać pedofila, który ją zgwałcił
21-letni pedofil uprowadził sprzed szkoły ośmiolatkę i zgwałcił ją w lesie. Został zatrzymany w sobotę. Policji pomogła... zgwałcona ośmiolatka.
Do uprowadzenia wracającej ze szkoły ośmiolatki doszło w miniony czwartek w Bierzwniku w zachodniopomorskim. – Nieświadoma niczego dziewczynka wsiadła do samochodu sprawcy. Ten wykorzystał ufność, jaką mają dzieci wobec dorosłych – mówi prok. Roman Witkowski z Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wlkp. Sprawca wywiózł ośmiolatkę w las między Bierzwnikiem a Dobiegniewem w lubuskim. I tam zgwałcił. Następnie wywiózł dziewczynkę do Dobiegniewa i zostawił, odjeżdżając samochodem.
Z nieoficjalnych informacji „GL” wynika, że ośmioletnia ofiara wykazała przytomność umysłu, która zaskoczyła nawet doświadczonych gliniarzy i psychologów. Mimo dramatycznych przeżyć potrafiła zapamiętać charakterystyczne punkty w lesie, do którego wywiózł ją pedofil. - Na podstawie jej wskazówek ściągnięty przez policjantów leśnik doprowadził ich niemal do miejsca, gdzie doszło do gwałtu - opowiada osoba znająca szczegóły śledztwa. Ośmiolatka precyzyjnie opisała także gwałciciela. W sobotę bladym świtem antyterroryści z długą bronią gotową do strzału zatrzymali go w domu pod Drezdenkiem.
Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej oraz z wydaniu PLUS.