To wciąż jeszcze nie koniec targowiska w Żarach
W grudniu zakończył się remont kwartału ul. Kąpielowa - Mieszka I. Choć okolica zyskała na estetyce, punkty handlowe świecą pustkami.
Przetarg na prace remontowe w pobliżu popularnych butików rozstrzygnięto latem ubiegłego roku. Za kwotę 738 tysięcy złotych zmodernizowano nawierzchnię w sąsiedztwie sklepów i mur oporowy za nimi. Kąpielowa zyskała nowe oświetlenie i dodatkowe miejsca postojowe. Pojawiły się ławki i kosze na śmieci.
Nowy wygląd kontrastuje z opustoszałymi lokalami. Na wielu wisi ogłoszenie o zamiarze sprzedaży lub wynajmu. Swe podwoje zamknął miejscowy bar, lada dzień zniknie szewc. Kilka innych punktów także stoi nieczynnych.
Czy ryneczek na Kąpielowej pociągnie za sobą przedsiębiorców z butików? W ubiegłym roku miasto odnotowało istotny spadek wpływów z opłaty targowej. W powodu mniejszego zainteresowania handlem ulicznym, żarski budżet został uszczuplony o 100 tysięcy złotych.
Wiele lokali pozostaje wciąż zamkniętych. Jak słyszymy od przedsiębiorców, nie zawsze ma to związek z brakiem zainteresowania klientów
Joanna Zieniewicz z agencji ubezpieczeniowej, pytana o liczbę klientów po zeszłorocznym remoncie przyznaje, że zima nie jest dobrą porą na rozmowę o obrotach. - Odnowiona Kąpielowa budzi ciekawość przechodniów - zauważa jednak. - Wiosna pokaże, czy było warto. Na spacerowiczów liczy też Jadwiga Wojtkowiak ze sklepu z bielizną. - Teraz jest gdzie przysiąść - zachwala zmiany na Kąpielowej.
Przedsiębiorcy z butików pozostają optymistami. Wiosną zamierzają przystąpić do odnawiania sklepów. Trwa wybór koncepcji. Fasadami zajmie się wynajęta firma. Ściany na tyłach każdy zmodernizuje we własnym zakresie.
- Ważne że miasto o nas myśli - słyszymy w sklepie z nasionami - mamy czyściej i bezpieczniej. O resztę zatroszczymy się sami. Byleby tylko klienci nas nie przekreślali. Butiki nie znikają z mapy miasta.
Autor: Grzegorz Kozakiewicz