Tom Hanks zachwycony podarowaniem mu fiata 126p. Inicjatorka akcji jest szczęśliwa! ZDJĘCIA
Jest zajefajnie! - powiedziała uszczęśliwiona Monika Jaskólska w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim, potwierdzając informację, że amerykański aktor Tom Hanks przysłał jej dzisiaj w nocy mejla, w którym stwierdził, że jest zachwycony akcją Maluch dla Toma Hanksa i chciałby ją wesprzeć.
- Najpierw dostałam mejla od menedżerki Toma Hanksa, że akcja bardzo im się podoba i że aktor chciałby podwoić zebraną dla szpitala kwotę - opowiada Monika Jaskólska, bielszczanka, inicjatorka akcji Maluch dla Toma Hanksa. Dodaje, że mejl był napisany w bardzo luźnej formie, więc odpisała menedżerce aktora, że bardzo dziękuje za zainteresowanie, opisała całą akcję, a także dołączyła filmik o całym wydarzeniu. - Stwierdziłam również, że poprzez naszą akcję nie chcemy nic od Toma Hanksa otrzymać, a jedynie chciałam mu podziękować za zainteresowanie maluchem, za uczucia jakie wyraził wobec fiacika i przybliżyć mu historię tego samochodu - podkreśla Monika Jaskólska.
CZYTAJ TAKŻE:
Maluch dla Toma Hanksa: Bielsko-Biała kupi mu fiata 126p. Bo wiadomo, że Tom Hanks kocha maluchy
Maluch dla Toma Hanksa dotarł właśnie do Bielska-Białej [WIDEO, ZDJĘCIA]
Dzisiaj w nocy Monika Jaskólska otrzymała kolejnego mejla od menedżerki aktora z dołączonym mejlem od Toma Hanksa. Aktor napisał, że dziękuje za kontakt. Zdradził, że sfotografował się przy fiacie w Budapeszcie i marzył o takim samochodzie. Stwierdził, że nie przypuszczał, iż przy tej okazji można było zorganizować taką fajną akcję charytatywną.
Podkreślił, że wie, iż jej inicjatorka i uczestnicy nic od niego nie oczekiwali, ale sama akcja uświadomiła mu jak powinien się zachować i że chciałby wesprzeć akcję. - Chce, żebym przyjechała tym samochodem do Stanów, żebyśmy razem go odpalili i przejechali się po ulicach. O naszej akcji wyraził się: "Fantastico" - opowiada bielszczanka. Dodaje, że w mejlu aktor napisał, iż nie jest wykluczone, że pojawi się w Polsce. - Nigdy nie wiesz co może się zdarzyć - napisał Tom Hanks.
Końcem października ub. roku Tom Hanks wrzucił na Twittera zdjęcie, na którym przymierza się do otwarcia drzwi w czerwonym fiacie 126p. Opatrzył go podpisem: „Jestem podekscytowany nowym samochodem”. Kilka dni później dodał podobne zdjęcie, tyle że przy innym maluchu. W listopadzie znów zamieścił na Twitterze zdjęcie, na którym stoi obok fiata 126p. Fotografie zostały wykonane prawdopodobnie, gdy aktor przebywał na planie zdjęciowym w Budapeszcie, gdzie kręcono film „Inferno”, w którym aktor gra postać Roberta Langdona, bohatera powieści Dana Browna.
Informacja, że Hanksowi podobają się fiaty 126p, produkowane w Bielsku-Białej i Tychach do września 2000 roku, obiegła Polskę lotem błyskawicy.
- Tom Hanks wyciągnął do nas rękę, a myśmy ją po prostu wzięli. Tego nie można było nie wykorzystać - stwierdziła Monika Jaskólska, energiczna bielszczanka, która wpadła na pomysł, by rozpocząć zbiórkę pieniędzy na zakup malucha dla Hanksa. Na Facebooku założyła profil „Bielsko-Biała dla Toma Hanksa”. Ostatnio udało się kupić malucha dla aktora. Za jego zakup i remont zapłaci galeria handlowa Gemini Park w Bielsku-Białej. Pieniądze zebrane podczas akcji zostaną z kolei przeznaczone na Szpital Pediatryczny w Bielsku-Białej.
Maluch dla Toma Hanksa przechodzi remont w Bielsku-Białej. Znany aktor otrzyma go od polskich fanów