Fot. Wikipedia 23 sierpnia 1939 roku w Moskwie. Od lewej stoją: szef działu prawnego niemieckiego MSZ Friedrich Gauss, niemiecki minister spraw zagranicznych Joachim von Ribbentrop, Józef Stalin oraz minister spraw zagranicznych ZSRR Wiaczesław Mołotow
Poczęty został 80 lat temu. 23 sierpnia 1939 roku szefowie sowieckiej i niemieckiej dyplomacji Wiaczesław Mołotow i Joachim von Ribbentrop podpisali na Kremlu pakt o nieagresji między oboma krajami, zawierający tajny protokół. Choć przez lata pozostawał on w czeluściach archiwum, to tak na dobrą sprawę światło dzienne ujrzał tuż po 17 września 1939 roku. I to w Białymstoku. No bo jak inaczej określić uściski żołnierzy Wehrmachtu i czerwonoarmistów na dziedzińcu Pałacu Branickich? - Dzieci Soso i miot Hitlera - jak pisał w „Balladzie wrześniowej” Jacek Kaczmarski. Diabelski sojusz zrodzony przez antychrysta. Ale czyż hitleryzm i stalinizm nie były w swej naturze szatańskimi dziełami? Faktycznie, 23 sierpnia wyznawcy hakenkreuza, sierpa i młota podzielili między sobą Europę Wschodnią.
Łatwiej z tą czarcią spuścizną przyszło pogodzić się dzisiejszym Niemcom (choć o reparacjach nie chcą słyszeć) niż współczesnej Rosji. Dekadę temu kanclerz Angela Merkel jasno przypomniała wypędzonym ziomkom, że winę za ich tragedię (lub raczej ich rodziców i dziadków ) ponoszą Niemcy, kraj, który 70 lat temu rozpętał zbrodniczą wojnę.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień