Toruń daje Wielkiej Orkiestrze 570 tys. zł - 27. finał WOŚP
Ponad półtora miliona złotych ma obecnie na swoim koncie Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w kujawsko-pomorskiem.
Fatalna pogoda i siąpiący godzinami deszcz, który rozklejał puszki wolontariuszom, nie przeszkodziły im w niedzielnym kwestowaniu. Tylko w naszym regionie zebrali oni ponad półtora miliona złotych na zakup najnowszego sprzętu dla specjalistycznych szpitali pediatrycznych. Zdarzały się też sytuacje niezwykłe. Jak ta na toruńskiej Skarpie.
- Dwie nasze wolontariuszki kwestowały w okolicach szpitala dziecięcego. Widziały, że od dłuższego czasu przygląda im się starsza pani. W końcu kobieta podeszła do dziewczyn i do puszek każdej z nich włożyła po 5 tys. zł - relacjonują w sztabie w III LO.
Wyniki zbiórki w Toruniu są imponujące. To w sumie ponad 570 tys. zł, czyli o całe 30 tys. zł więcej niż przed rokiem. W dwa razy większej Bydgoszczy doliczoną się dotąd około 400 tys. zł.
- Do puszek zebraliśmy ponad 380 tys. zł – informuje Michał Moczadło, szef bydgoskiego sztabu WOŚP. - Trwają jeszcze aukcje, na razie mamy zadeklarowane wpłaty w wysokości 25 tys. zł.
Pięknym wynikiem pochwalić się może także Włocławek, gdzie na koncie orkiestry jest obecnie prawie 247 tys. zł.
- Pobiliśmy ubiegłoroczny rekord nie tylko w zebranej kwocie, ale także co do liczby mieszkańców uczestniczących w niedzielnym finale - powiedział podczas specjalnie zwołanej konferencji Marek Wojtkowski, prezydent tego miasta.
- Ponad 207 tys. zł to stan na godzinę drugą w nocy w poniedziałek. Liczenie i aukcje trwają, pieniędzy więc będzie więcej - mówi „Nowościom” Edyta Ogonowska, szefowa sztabu w Grudziądzu.
Brodnica też cieszy się z ustanowionego w mieście rekordu. W poniedziałek na tamtejszym koncie WOŚP były prawie 94 tys. zł.
Już w niedzielę wieczorem wiadomo było, że mieszkańcy Torunia znów okażą swą hojność. W sztabach liczono pieniądze, kwoty rosły, a kolejnych puszek przybywało.
Ostatecznie w sztabie głównym w Domu Harcerza doliczono się 313 tys. 457 zł i 95 gr. Swój rekord pobił także sztab w III LO na Skarpie. Tam wolontariusze w swoich skarbonkach przynieśli 155 tys. 678 zł i 49 gr. Spisali się również mali grajkowie Anity Nowak ze sztabu przy SP nr 1. W ich puszkach było dokładnie 101 tys. 149 zł i 27 gr. W sumie więc w Toruniu zebrano 570 tys. 285 zł i 71 gr. To o ponad 30 tys. zł więcej niż podczas ubiegłorocznego finału.
- Jaka w niedzielę była pogoda, wiemy wszyscy. Dzieci mokły na deszczu i marzły - wspomina Anita Nowak. - Do naszego sztabu przychodzili właściciele okolicznych lokali, by zaprosić wolontariuszy do siebie, żeby mogli kwestować w cieple.
Rekordy w regionie
W sąsiedniej Bydgoszczy do puszek wolontariuszy wrzucono ponad 380 tys. zł. Tamtejsi sztabowicze mówią jednak o kwocie przekraczającej 400 tys. zł, bo mają już zapewnione kolejne pieniądze z aukcji.
Po raz kolejny z rzędu chwalić się też może Włocławek. W mieście zebrano prawie 247 tys. zł. Oznacza to, że statystyczny mieszkaniec Włocławka przekazał na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy 2,2 zł.
Edyta Ogonowska, szefowa sztabu w Grudziądzu wczoraj mogła nam podać kwotę z godz. 2 nad ranem w poniedziałek. To 207 tys. 461 zł i 82 gr.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień