- Trochę mi żal - mówił Kuczma i żegnał bwa
Wieloletni dyrektor Galerii Miejskiej Wacław Kuczma zapowiada, że powalczy o współpracę bwa z CSW, któremu zaczął szefować
- Dziś ostatni dzień mojej pracy w bwa, dlatego chciałbym podsumować to, co przez 14 lat tu zrobiłem. Żeby nie odeszło w niepamięć, tak samo jak dokonania mojego ojca, który w 2007 został honorowym obywatelem Bydgoszczy, a o którym już teraz nikt nie pamięta - od takich słów zaczął wczorajszą, pożegnalną konferencję prasową Wacław Kuczma, były już dyrektor Galerii Miejskiej bwa, który jest szefem toruńskiego CSW. - Gdy przyszedłem tu w 2002 roku ta galeria byłą praktycznie w ruinie. Wiele się zmieniło.
Kuczma pochwalił się między innymi tym, jak zmieniła się infrastruktura bwa. - Budynek jest zmodernizowany, przystosowany do nowych współczesnych warunków wystawienniczych. Posiada - co jest rzadkością w Polsce - przestrzeń przeładunkową dla dzieł sztuki, oprócz tego też windę, klimatyzację, wentylację, nową podłogę, sprzęt multimedialny. Dziś bwa jest jedną z bardziej znaczących galerii w Polsce. To by się nie udało bez moich wspaniałych współpracowników i pomocy ze strony władz miasta.
Były już szef bydgoskiej galerii wspominał też wystawy, jakie udało mu się w mieście zrealizować. - Pokazywaliśmy tu sztukę międzynarodową, polską, regionalną, ale także bydgoską, wbrew temu, co o mnie przez te lata mówiono - podkreślał. - Poza tym za sukces można uznać np. frekwencję podczas zeszłorocznej wystawy Beksińskiego. Obejrzało ją 15 tys. osób, co jeśli chodzi o Bydgoszcz jest doskonałym wynikiem. Wydaje mi się, że pracę tutaj kończę w dobrym momencie. Nie ukrywam, że jest mi trochę żal stąd odchodzić, ale życie płynie dalej i trzeba podejmować nowe wyzwania - trochę inne i trochę innego rozmiaru.
Kuczma zapowiedział, że do bwa będzie wracał - nie tylko prywatnie. - Za jakiś czas chciałbym podjąć współpracę CSW z bwa i stworzyć silny związek między Bydgoszczą i Toruniem, wbrew temu, co wyczyniają politycy i niektórzy tzw. działacze społeczni.
Jak sobie taką współpracę wyobraża? - Myślę m.in. o międzynarodowych wystawach i działaniach artystycznych, które równolegle i pod jednym hasłem działyby się w obu miastach. Tu mam na myśli m.in. projekt „Polskie drogi krzyżowe”. To duże przedsięwzięcie, liczę jednak, że się uda. Mam nadzieję, że nowy dyrektor bwa chętnie taką współpracę podejmie i będzie kontynuował przynajmniej część programu, który zostawiam. Liczę też, że wyniesie galerię na jeszcze wyższy poziom.
Kto przejmie posadę po Kuczmie? Tego jeszcze nie wiadomo. Chętni mogą składać w ratuszu swoje propozycje do 27 kwietnia. Jak dowiedzieliśmy się w Biurze Kultury Bydgoskiej, na razie żadne zgłoszenie jeszcze nie wpłynęło. - Ale na dniach zaczną pewnie spływać - mówi szefowa Biura Magdalena Zdończyk. - Gdy nabór się zakończy dwukrotnie zbierze się komisja konkursowa. Do końca maja powinien być wyłoniony kandydat. Myślę, że najdalej pod koniec czerwca bwa będzie miało nowego dyrektora.
Do tego czasu obowiązki dyrektora instytucji będzie pełniła Ewa Szubarga, kierownik działu administracyjno-technicznego w galerii.
Wymagania, jakie są stawiane w konkursie na nowego dyrektora instytucji | Od kandydatów oczekuje się: wykształcenia wyższego magisterskiego z dziedziny sztuk plastycznych lub historii sztuki lub kulturoznawstwa lub organizacji i zarządzania w kulturze, udokumentowanego minimum 3-letniego stażu pracy na stanowiskach kierowniczych lub samodzielnych związanych z działalnością kulturalną lub minimum 3-letniego doświadczenia w samodzielnym prowadzeniu projektów z zakresu działalności wystawienniczej i kuratorskiej, przedstawienia autorskiej koncepcji programowo-organizacyjnej Galerii Miejskiej bwa w Bydgoszczy na okres trzech lat, niekaralności, dobrego stanu zdrowia pozwalającego na wykonywanie pracy na stanowisku kierowniczym oraz terminowego złożenia kompletu wymaganych dokumentów. Dodatkowo preferowani będą kandydaci, którzy wykażą się m.in.: znajomością problematyki będącej przedmiotem działalności Galerii Miejskiej bwa w Bydgoszczy, zasad dotyczących funkcjonowania instytucji kultury i finansów publicznych, doświadczeniem w kierowaniu zespołem i zdolnościami menedżerskimi, znajomością języków obcych i dodatkowymi kwalifikacjami zawodowymi. |
źródło: urząd miasta