Kierowcy mają dość utrudnień spowodowanych przebudową skrzyżowania ulic Bema, Spokojnej, Różanej i Bogusława IV. Dobra wiadomość jest taka, że do 10 lipca roboty powinny się zakończyć.
Mijający tydzień nie był łatwy dla kierowców, którzy pokonują trasę w Stargardzie przez ulice: Różaną, Spokojną, Bema i Bogusława IV. W tym rejonie miasta od połowy maja trwa budowa ronda. A że to jedno z większych skrzyżowań w Stargardzie, to i są spore utrudnienia w ruchu.
- Szwankuje oznakowanie w okolicy przebudowywanego skrzyżowania - mówi kierowca, który w minioną środę zatelefonował do Głosu w sprawie budowy ronda. - W tym tygodniu kładziona jest nawierzchnia i czasowo nie ma przez to wjazdu w niektóre ulice. Tylko że kierowcy o tym nie wiedzą. A jak już od strony ulicy Broniewskiego ktoś wjechał na ulicę Różaną, to znalazł się w pułapce.
Stargardzianin mówi, że trzeba było długo czekać na przejazd.
- Ja spóźniłem się do pracy i pewnie nie tylko ja - denerwuje się kierowca. - A wystarczyło zaznaczyć, żeby nie wjeżdżać na razie w ulicę Różaną. Stamtąd wszystkich kierowali tylko w ulicę Spokojną, bo Bema była zamknięta. Nie pierwszy raz są takie kłopoty.
Inni kierowcy też zwracają uwagę, że lepiej można było rozwiązać kwestię informowania o utrudnieniach na skrzyżowaniu ulic Bema, Spokojnej, Różanej i Bogusława IV. Inżynier miasta zapewnia, że wyciągnięte zostaną z tego wnioski na przyszłość.
- W tej sytuacji pewnym rozwiązaniem mogą być wcześniej wydane komunikaty o utrudnieniach z przejazdem spowodowanych większym zakresem wykonywanych robót drogowych - uważa Grzegorz Chu-dzik, inżynier miasta. - Przy kolejnych tego typu inwestycjach postaramy się o takie komunikaty.
Inżynier miasta podkreśla, że w przypadku prowadzonej inwestycji u zbiegu ulic Bema, Spokojnej, Różanej i Bogusława IV założono, że ruch samochodowy nie będzie całkowicie zamykany. Że tylko okresowo nie będzie przejazdu przez którąś ulicę.
- Nie chcieliśmy całkowicie zamykać przejazdu, by mógł dojechać ciężki sprzęt - wyjaśnia Grzegorz Chudzik.
Inne uwagi zmotoryzowanych mieszkańców dotyczyły tego, że przejazd przez skrzyżowanie w czasie robót stwarzał spore problemy.
- Nierówności były takie, że trzeba było bardzo uważać, żeby nie uszkodzić auta - mówili mieszkańcy.
Kierowców ucieszy informacja, że już niebawem utrudnienia się skończą. W tym tygodniu wylewany był asfalt. Pozostanie jeszcze kwestia robót wykończeniowych i przygotowania oznakowania.
- W pierwszym tygodniu lipca planowany jest odbiór robót - informuje Grzegorz Chudzik. - Pełne udostępnienie skrzyżowania powinno nastąpić około 7 lipca, najpóźniej 10 lipca.
Wykonawcą robót u zbiegu ulic: Bema, Spokojnej, Różanej i Bogusława IV jest stargardzka firma Maxbud.