Rok 2016 był historycznie najlepszym okresem na rynku powierzchni magazynowych: zasoby powierzchni klasy A powiększyły się o 1,12 mln m kw. Według najnowszego raportu „At a Glance - Industrial” za ostatni kwartał minionego roku - popyt nadal utrzymuje się na wysokim poziomie: po raz kolejny przekroczył 1 mln m kw. (w skali kwartału), a w całym ubiegłym roku wyniósł 3,29 mln m kw. W jakim stopniu podaż odpowiada na to wyzwanie?
Na koniec 2016 roku całkowite zasoby powierzchni logistycznych i magazynowych w Polsce wynosiły 11,181 mln m kw., co oznacza wzrost podaży o 12,8 proc. r/r. Również w 2017 roku inwestorzy nie zwalniają tempa. Doskonałą kondycję rynku potwierdzają wyniki I kwartału: do użytku oddano prawie 570 tys. m kw., a w budowie znajduje się kolejne 1,3 mln m kw. Dobra sytuacja na rynku sprzyja rozwojowi branży w dobrze znanych lokalizacjach w głównych polskich regionach, ale już widać wyraźnie różnice tempa - hamowanie (np. w Poznaniu i w Krakowie), przyspieszenie - przede wszystkim w Szczecinie.
Dynamicznie rozwijający się klaster przemysłowo-logistyczny w rejonie Szczecina jest dowodem na niesłabnącą popularność projektów realizowanych w formule BTS (Built to Suit). Jeszcze w połowie 2016 roku na tym relatywnie niewielkim rynku nie było żadnego nowego projektu w budowie. Tymczasem pod koniec IV kwartału podaż w trakcie realizacji wyniosła ponad 313 tys. m kw., a 93 proc. planowanej powierzchni skupionych jest w dwóch projektach typu BTS. Ten wynik plasuje szczeciński rynek na pierwszym miejscu pod względem budowanej powierzchni. To również najlepszy przykład na to, jak na rynek powierzchni logistycznych coraz silniej oddziałuje handel internetowy. Realizowane w okolicach Szczecina projekty to m.in. bazy Amazonu i Zalando.
- Dynamiczny wzrost branży e-commerce przekłada się na silny popyt na powierzchnie magazynowe, zarówno dla wielkopowierzchniowych regionalnych centrów dystrybucji - często zajmowanych przez czołowych międzynarodowych graczy rynku e-commerce, jak i miejskie centra logistyczne, realizujące ostatni etap dystrybucji w ramach łańcucha dostaw (tzw. last mile) - komentuje Aleksander Kuźniewski, zastępca dyrektora, Advisory & Transaction Services, Dział Wynajmu Powierzchni Przemysłowo-Logistycznych, CBRE.
W obszarze największych aglomeracji coraz trudniej o atrakcyjne lokalizacyjnie i cenowo grunty. Spadek dostępności wykwalifikowanych pracowników i wzrost kosztów pracy spowodowały wzrost zainteresowania i rozwój rynków alternatywnych. Przed szansą stoją mniejsze rynki magazynowe, np. Zielona Góra, Opole, Kielce, Kalisz i wiele innych.
To również szansa dla Trójmiasta. Z podażą na poziomie 394 400 m kw. rejon ten jest największym klastrem rozwojowym. Tylko w IV kwartale rynek przemysłowo-logistyczny powiększył się o ok. 21 000 m kw. Nowe obiekty oddano też w I kw. br. W obrębie klastra deweloperzy zabezpieczyli wiele gruntów pod budowę inwestycji przemysłowo-logistycznych, co w przyszłości może wpłynąć na szybki rozwój rynku. Jednak jest to rynek specyficzny.